Przedślubna gorączka – V sezon – odc. 13
Do ślubu pozostało parę godzin. Iga, pod czujnym okiem mamy, próbuje dopiąć wszystko na ostatni guzik. Wydaje się, że nic nie może stanąć na drodze do wspólnego szczęścia młodej pary. Ale w życiu Igi zawsze coś musi się wydarzyć...
-
– Coś pożyczonego, coś niebieskiego, a w sukience trzeba zaszyć okruszek chleba i ziarenko cukru … – mama Igi wie najlepiej, jak się przygotować do ślubu (fot. A. Grochowska) -
Przy takiej ochronie pan młody nie ma szans, żeby zobaczyć przyszłą żonę przed ślubem (fot. A. Grochowska) -
Ostatnie poprawki i Iga może wyruszać w podróż (fot. A. Grochowska) -
Tylko jeszcze przyszli teściowie muszą o siebie zadbać (fot. A. Grochowska) -
Jeszcze ślubu nie było, a już sypią ryżem. Nie za wcześnie? (fot. A. Grochowska) -
Igę i Marcina do ślubu może zawieść tylko najlepszy kierowca (fot. A Grochowska) -
I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie te korki (fot. A. Grochowska) -
W życiu Igi już tak jest, że gdy wydaje się, że wszystko jest na ostatniej prostej... (fot. A. Grochowska) -
...zawsze coś się wydarzy (fot. A. Grochowska) -
Czy ten ślub się odbędzie? (fot. A. Grochowska)